Wednesday 1 August 2012

Stoisko Balbiny z targów rękodzieła RE:produkcje vol. 6 u Znajomych

Targów RE:produkcje nikomu nie trzeba przedstawiać, jest to chyba największa cykliczna impreza tego typu w Warszawie. 26 czerwca odbyła się już 6 edycja, tym razem w klubokawiarni Znajomi Znajomych (świetna nazwa i bardzo ciekawa przestrzeń).

Na Re:pro chodzę jako wystawca od samego początku, nie było mnie z różnych przyczyn dwa razy. Jeśli miałabym porównać pierwsze i ostatnie targi, to moje uczucia są mieszane. Z jednej strony cieszę się, że organizatorzy zrezygnowali z masówy, czyli zapraszania 200+ wystawców i upychania ich wszystkich po korytarzach, schodach i wąskich przejściach, choć muszę przyznać, że była to świetna okazja by poznać wielu ciekawych i inspirujących twórców. Z drugiej strony, liczba wystawców z dwóch ostatnich wydań Re:produkcji jest optymalna 50-80 (poprawcie jeśli się mylę), jednak przekłada się to na mniejsze zainteresowanie. Może jest to kwestia znudzenia materiałem i potencjalni odbiorcy uważają, że skoro raz już byli, widzieli już wszystko? Może niedopowiednich ścieżek promocji? A może właśnie to zbyt mała liczba wystawców? Ciężko powiedzieć. Ja na pewno następnym razem będę i zapraszam, bo naprawdę warto.

A tak wyglądało moje stoisko 26 czerwca:


(tak, zdjęcia robiłam telefonem... ale przecież nie o jakość tu chodzi)







Byliście na RE:produkcjach? Jakie są Wasze wrażenia?


No comments:

Post a Comment